Recenzja hybryd INS

Kolejną taniochę uważam za przetestowaną!

Sama nie spodziewałam się że kiedykolwiek wpadną w moje ręce lakiery firmy INS jednak gdyby nie moja znajoma która dostała bardzo duży zestaw tych lakierów i dała mi 11 buteleczek po 6ml z czego kolory nie koniecznie mi się podobają i od razu jak to ja ją o tym poinformowałam co w odpowiedzi dostałam że ona tych kolorów nie użyje bo są dla niej obrzydliwe :)

Postanowiłam napisać już recenzje bo zakupiłam już kolejne lakiery z innej firmy na której temat też się odezwę, niestety w ty miesiącu mogłam sobie pozwolić na dwa kolory bo miałam dużo wydatków więc szału nie będzie 

 Jak zwykle posiałam gdzieś wzornik którego teraz nie potrafiłam znaleźć dlatego kolory zrobiłam szybko na tipsach....

Także tak prezentują się kolory które dostałam oczywiście ja mam to szczęście że w moje ręce wpada jakaś zgniła zieleń której nienawidzę! :)

Kolory nie są najgorsze ale też nie jakieś przez które można oszaleć.

Niestety nie znalazłam palety kolorów z tą numeracją jaką mam ja ;/ zauważyłam też że ta firma zmieniła wygląd buteleczek możliwe że dzięki temu numeracje kolorystyki też.

Ale przechodząc do rzeczy co do lakierów to żadna rewelacja ani cuda jednak są dwie rzeczy które mnie w nich urzekły a mianowicie :

1.Gęstość lakierów która jest niesamowita nie są obrzydliwie gęste że ciężko je rozprowadzić ale też ni są lejące się jak większość lakierów hybrydowych i to jest duży plus ich idealna gęstość.

2. Niesamowita pigmentacja to czego szukałam testują wszystkie tanie firmy i to była dla mnie szok nie spodziewałam się tego że lakiery za taką cenę będą tak rewelacyjnie na pigmentowane dzięki czemu starczy 1 warstwa góra 2 lakieru

Jeżeli chodź o wytrzymałość nie miałam z nimi żadnego problemu jednak moja mama miała i to jest dla mnie dziwne lakier niby trzymał jej się normalnie ale każdy z tych lakierów po nałożeniu na wskazujący i środkowy palec u lewej ręce nie chciał się utwardzić ? Nie mam pojęcia dlaczego potem jakoś cudem się udało sama już nie wiem co zrobiłam że się utwardziły ale mimo tego odpryskuje z tych dwóch palców i nawet nie mogę zwalić na płytkę paznokcia ponieważ używałam bazy z innej firmy pod kolor która się trzymała idealnie, może ktoś z was zna przyczynę albo ktoś miał też dziwną przygodę z tymi lakierami?

Ogólnie mówiąc nie mam żadnego zdania na temat tej firmy i ich produktów...
Powiem tak dla amatorów którzy robią dla siebie paznokcie bo wkurza ich ciągłe odpryskiwanie polecam ze względu na śmieszna cena która nie przekracza nawet 10 zł ale jednak uważała bym na te odpyskiwanie i nie zamawiała bym wielkiego zestawu jak już wspomniałam ja te dostałam za darmo nie wiem czy sama od siebie bym je przetestowała, również słyszałam negatywne opinie na temat bazy i topa tej firmy osobiście do tych lakierów używałam bazą i topa z tiftona bo były mi zbędne i chciałam je wykończyć (recenzje tiftona znajdziecie we wcześniejszych wpisach).
Jednak do pracy na tych lakierach nigdy na pewno nie przystąpię!!! 
I osobą którzy mają dochody z manikiuru też nie polecam!!